Detektyw Zdrówko w poszukiwaniu prawdziwych dowodów…
Czy mleko jest zdrowe dla dzieci? Czy erytrytol szkodzi zdrowiu? Ile godzin snu jest optymalne dla siedmiolatka? Kiedy suplementować witaminę D3? Setki ważnych pytań… Spróbujcie wpisać takie pytanie w Google. Prawdopodobnie wyniki was zaskoczą.
Słowem wstępu
Niewątpliwie codziennie konsumujemy w mediach społecznościowych i na portalach informacyjnych setki informacji. Nieustannie scrollujemy telefon w poszukiwaniu odpowiedzi na nie-zadane-pytania. Godnym uwagi jest fakt, że to algorytmy danej platformy podsuwają nam artykuł za artykułem, wpis za wpisem. Już ze względu na ilość tych danych do przetworzenia jest dla naszego umysłu nie lada wyzwaniem. Jednak to nie największy problem z jakim musimy się zmierzyć!
Komu zaufać?
W gąszczu informacji na temat tego co jest zdrowe, a co szkodzi – istotnie nie łatwo się zgubić. Dostępnych jest wiele źródeł informacji, a mało wskazówek jak odróżniać rzetelne od fejków. W dzisiejszych czasach na pęczki ekspertów z Internetu, podających dalej w świat prawdy objawione o naszym zdrowiu. Jak się w tym wszystkim połapać?
Kilka wskazówek, jak szukać rzetelnej wiedzy o naszym zdrowiu.
Dowód anegdotyczny…
Łatwo uwierzyć w słowa osoby która opowiada nam swoją własną, wzruszająca historię. “Była chora na chorobę A, zastosowała kurację z produktu B – oto wyniki – cud na Wisłą”. Niestety, ale to to nie takie proste. Skuteczność działania potwierdzona na pojedynczym przypadku, to właśnie dowód anegdotyczny. Jego wartość w świetle wiedzy naukowej jest równa opowieści sąsiadki o tym jak Stasio z 4 piętra posmarował stopy dżemem i pozbył się cukrzycy. Kiedy możemy mówić o tym, że coś ma sprawdzone działanie? Kiedy przeprowadzono badania na temat danej metody, substancji.
Badania naukowe
Świat nauki interesuje się wszystkimi dziedzinami życia człowieka. Wiele wysiłków naukowców poświęconych jest właśnie badaniu naszego zdrowia, a w dużej mierze również badaniu czynników wpływających na nie. Jakie badania dają nam najwięcej informacji? Takie, które obejmują dużą próbę badawczą. Co to oznacza? Mówiąc prostym językiem, jeśli testujemy działanie danej metody leczniczej na 15 osobach z naszego osiedla położonego w lesie, daje nam to mniej informacji, niż badanie na tej samej metody leczenia na grupie 15 000 osób z różnych środowisk.
Metaanaliza
Czy musimy więc samodzielnie przekopywać się, przez setki naukowych raportów z badań? Na szczęście nie! Ponieważ świat naukowy przewidział, że powstająca ilość analiz jest zbyt wielka do ogarnięcia dla przeciętnego sympatyka nauki. Naprzeciw tym trudnościom wychodzą metaanalizy – są to prace naukowe polegające na zbieraniu w całość wniosków z wielu pojedynczych badań nad danym problemem. Osoba przygotowująca taki dokument, przekopuje się przez setki stron danych i w rezultacie układa możliwy do przełknięcia materiał na temat danego zagadnienia.
Przykładem takiej pracy może być praca poglądowa na temat witaminy C – bazuje ona na wielu pozycjach z literatury naukowej i zbiera wiele źródeł w jednym miejscu – w formie przystępnej dla zainteresowanych z poza świata naukowego.
Coś milszego niż lektura naukowej pracy?
Jestem w stanie w pełni zrozumieć, że nie każdy musi odczuwać przyjemność z lektury tekstów naukowych – tylko Detektyw Zdrówko wzrusza się, czytając Poczet Chemików Polskich lub przygody Watsona i Cricka z odkrywaniem DNA, ale istnieje wiele przyjemniejszych sposobów na konsumowanie rzetelnej naukowej wiedzy.
Po czym poznać, że kanał YT lub blog, na którego trafiliśmy nie marnują naszego czasu?
Pierwsza i podstawowa rzecz jaką należy sprawdzić to, czy informacje zawarte w danym materiale są oparte na badaniach bądź źródłach naukowych. Rzetelny twórca dzieli się spisem literatury, z której korzysta, podczas przygotowania danego filmu lub podcastu. Ponieważ w innym wypadku możemy mieć do czynienia jedynie z opinią jednej osoby na dany temat – a od niej niedaleko już do anegdotki, o której mówiłam wcześniej.
Oto mój subiektywny ranking YouTubowych kanałów i podcastów z dziedziny zdrowia, dietetyki i naukowych ciekawostek:
Joanna Podgórska
Mój totalny numer jeden w świecie podcastów dietetycznych – Pani Joanna! – niestety pani doktor nie posiada własnego podcastu. Na szczęście bywa często znakomitym gościem na wielu kanałach. Możecie odwiedzić jej bloga https://www.joanpodgorska.com/ W podcastach z udziałem pani Joanny znajdziecie potężną dawkę naukowej wiedzy zaserwowanej z lekkością, ale również dużą dokładnością. Wracam często do wielu materiałów takich jak:
czy chociażby https://www.youtube.com/watch?v=qBL7yWWGZEI&ab_channel=StowarzyszeniePSYCHESOMAPOLIS
Jeśli interesujesz się dietetyką i holistycznym podejściem do odżywiania koniecznie poświęć trochę czasu Pani Joannie.
Dietetyka Oparta na Faktach
Kanał na YouTube, na którym obecnie znajdziecie 140 filmów, które poruszają tematy niezbędne do ogarnięcia na początku drogi w kierunku wiedzy o zdrowiu. Między innymi genialny podcast z Michałem Żywieckim – który otwiera oczy wszystkim “małojedzącym niechudnącym” https://www.youtube.com/watch?v=y2q-xgZZIhc&ab_channel=Dietetykaopartanafaktach oraz obalanie mitów dietetycznych takich jak https://www.youtube.com/watch?v=gfYrIXt-Zyo&ab_channel=Dietetykaopartanafaktach Koniecznie zajrzyjcie również na stronę Radka https://www.dietetykaopartanafaktach.pl/
Kasia Gandor
https://www.youtube.com/c/KasiaGandor To kolejny kanał, na mojej liście, który niesie wiele materiałów wartych uwagi. Potężna dawka informacji w lekkie i często zabawnej formie:
Ujemne kalorie?
https://www.youtube.com/watch?v=tNSEkSp89L4&ab_channel=KasiaGandor
Homeopatia?
I epidemia Candidy!
Kasia rozprawi się z każdym mitem.
Pod mikroskopem
https://www.youtube.com/channel/UCnAX2kPJ32Kyvr-BfTnDjkQ
Pan Patryk ma na swoim kanale film chyba o każdym zagadnieniu jakie tylko sobie wymyślisz! W sumie nic dziwnego, bo swoją wiedzą i naukowymi dowodami dzieli się z nami na YT już od 8 lat. Nie umiem nawet wybrać filmiku, który byłby moim ulubionym, natomiast bez wahania mogę powiedzieć, że kocham wszystkie sucha żarciki Pana Patryka ?
A co z altmedem?
Powyższe kanały opierają się na twardej naukowej wiedzy, ale gdzie szukać informacji z obszaru tak zwanej medycyny alternatywnej? To niestety dużo trudniejsze zadanie ponieważ mamy mniej dostępnych źródeł naukowych z zakresu naturalnym sposobów wspierania zdrowia. Co nie oznacza, że takich opracowań nie ma! Prowadzone są badania, na mniejszych próbach z mniejszymi budżetami, ale warto się im przyjrzeć. Uprzedzę tylko iż mimo, że dwóch Panów, których polecę poniżej – należy do grona lekarzy, nie należy ich materiałów traktować jako zastępstwa wizyty lekarskiej. Medycyna alternatywna jest skutecznym wsparciem w walce o nasze zdrowie, jednak nie należy rezygnować z konsultacji medycyny konwencjonalnej. Kiedyś spróbuję napisać o tym coś więcej, a teraz przedstawiam Pana Marka i Pana Bartka:
Marek Skoczylas
https://www.youtube.com/c/MarekSkoczylasYouTube/featured Kanał doktora Marka cieszy się dużą popularnością, materiały mają dostępne źródła naukowe, ale większość z nich jest w języku angielskim. Jeśli chcemy dociekać dokładniej przedstawionych założeń musimy posługiwać się tym językiem.
Bartek Kulczyński
https://www.youtube.com/c/drbartekpl/featured – tutaj również spotkamy się z opracowaniami z obszaru medycyny alternatywnej – oraz linkowanie do źródeł. Dr Bartek posiada również mailowy newsletter, z codzienną poranną dawką ciekawostek medycznych – idealny do lektury przy porannej kawce.
Podsumowując
Szukając informacji o zdrowiu, warto zamknąć główną stronę fejsbuka na której Twoja Ciotka stryjeczna udostępnia wpisy swoich koleżanek na temat cudownych diet i zwalczania pasożytów jedzeniem sody oczyszczonej po pijanej octem. Powinniśmy zrezygnować również ze stron na których są artykuły o tytułach: “Lekarze nie mogą uwierzyć w tę rewolucyjną metodę odkrytą przez nieznanych amerykańskich naukowców.” Warto znaleźć kilka miejsc w sieci, gdzie do prezentowanych informacji przykładana jest staranność, a ich prawdziwość można zweryfikować na podstawie opracowań naukowych. Jeśli macie takie miejsca podzielcie się w komentarzach dla wspólnego dobra!